LAS WAS POWITA A LUDZIE UGOSZCZĄ CZYLI BIEG SW. HUBERTA

Szkoda, że rok trwa tak długo i, że dopiero za 365 dni biegacze z całej Polski ponownie pojawią się na leśnych duktach Borów Tucholskich. Tradycyjnie bowiem w ostatnią sobotę października mieliśmy zaszczyt być z Wami i gościć Was w Tucholi na III Biegu św. Huberta. Impreza odbywająca się pod Honorowym Patronatem senatora Andrzeja Kobiaka i Marszałka woj. Kujawsko – Pomorskiego Piotra Całbeckiego, znalazła już chyba swoje stałe miejsce na biegowej mapie Polski. Biegacze nie zawiedli i w liczbie 360 stawili się na starcie, poprawiając tym samym o ponad 100 osób ubiegłoroczną frekwencję. Cieszy ogromnie, że ta impreza rozpędza się z roku na rok i przybywa zawodników, którzy z góry już deklarują udział w następnych edycjach. Sportowo nie było niespodzianek i faworyci stanęli na podium. Trzech pierwszych biegaczy jakby się umówili i na mecie kolejność była taka sama jak rok temu: Damian Kabat Bydgoszcz, Kamil Sieracki Inowrocław i Marek Wojtas Tuchola. Wśród kobiet najszybciej, leśną, 15 km. trasę pokonała Chojniczanka Kamila Grzonka, która wyprzedziła na mecie Agnieszkę Popławską z Brodnicy i Magdalenę Wojtas z Tucholi.

Swoje 10 km. w pięknej leśnej scenerii, pokonywali również już po raz trzeci kijkarze. Nordic Walking towarzyszy nam od początku i tak jak w poprzednich latach około pół setki zawodników rywalizowało o piękne szklane patery. Jako pierwsza w hali widowiskowo – sportowej, gdzie tradycyjnie już umiejscowiona była meta, zameldowała się Tucholanka, Justyna Zawiszewska wyprzedzając Danutę Skórę ze Słupska i Katarzynę Nizioł z Gdańska. Wśród mężczyzn najszybciej finiszował Adrian Tofil z Gdyni wyprzedzając Łabiszynianina Dawida Ćwiklińskiego i Tomasza Kubiaka z Inowrocławia. Na szyjach wszystkich zawodników a również sponsorów i partnerów Biegu św. Huberta zawisły Hubertowskie medale.

Owacją na stojąco wszyscy zgromadzeni w hali nagrodzili Irenę Lasotę z Wałcza, pierwszą Polkę która w 1999 r. pokonała legendarny Spartathlon oraz Zbigniewa Świerczyńskiego niewidomego zawodnika z Olsztyna, który w swojej kategorii M 60 uzyskał trzeci znakomity rezultat 1,07,18. Dziękujemy również w imieniu rodziny Roeding, dla której zbieraliśmy wśród uczestników biegu pieniądze na odbudowę zniszczonego wybuchem gazu domu. Organizacyjnie natomiast zdajemy sobie sprawę, że może trzeba będzie pomyśleć o zmianie trasy, bowiem rosnąca ilość biegaczy powoduje, że wyczerpują się powoli możliwości transportu zawodników na oddalony o 15 km., start w Woziwodzie. Dziękujemy za pomoc wszystkim wolontariuszom z Zespołu Szkół Leśnych w Tucholi, Wasza pomoc jest nieoceniona i to dzięki Wam możemy kontynuować co roku myśliwski ceremoniał podczas zawodów. W imieniu zawodników za wspaniały myśliwski bigos dziękujemy kuchni Gimnazjum nr 1 w Tucholi.

Szczególne wyrazy wdzięczności należą się gospodarzowi miasta Burmistrzowi Tucholi, Tadeuszowi Kowalskiemu oraz naszym wiernym sponsorom: strategiczny sponsor Biegu św. Huberta PKO BP, Fabryka Czekolady „Łuczniczka”, Przedsiębiorstwo Komunalne w Tucholi, Nadleśnictwa Osie, Woziwoda i Tuchola, Tucholski Park Krajobrazowy, Bank Spółdzielczy w Tucholi, tucholskie firmy piekarnicze Karola Zakrysia i Piotra Latzkiego, firmy przemysłowe „Agromex”, „Joltex”, „Maad”, „Skiba” oraz KPZ LZS w Toruniu. Z całego serca wszystkim jeszcze raz bardzo, bardzo dziękujemy.