W piątek, 3 kwietnia, po krótkiej ale ciężkiej chorobie odeszła do Pana nasza koleżanka Daniela Liegmann.
Śp. Daniela, swoje życie poświęciła głównie swojej rodzinie w szczególności swojemu mężowi, synowi, synowej i wnuczce.
W drugiej kolejności związała się z tucholskim sportem. W pierwszym etapie z piłką siatkową, którą sama uprawiała, w drugim, dzięki swojemu mężowi ze sportem motorowym, by wreszcie dotrzeć do trzeciego etapu, którym była piłka nożna.
I to właśnie piłka nożna była tą dyscypliną, z którą związała się od 1995 r. w Miejskim Ludowym Klubie Sportowym „Tucholanka” Tuchola. Najpierw jako działacz sportowy w sekcji , a następnie działacz zarządu sekcji piłki nożnej, by w konsekwencji zostać członkiem Zarządu Klubu, którym była do końca.
Śp. Daniela była kobitą niezwykłą, a Jej niezwykłość przejawiała się każdego dnia w życzliwości i drobnych gestach. Była człowiekiem zorganizowanym, ambitnym pełnym energii do działania, o czym świadczą otrzymane liczne nagrody i wyróżnienia, między innymi: Srebrna Odznaka Honorowa PZPN, Złota Honorowa Odznaka K-PZPN, Zasłużony Działacz LZS czy Złota Odznaka LZS.
Przez pewien czas była Kierownikiem drużyny seniorów MLKS „Tucholanka”, co było i jest ewenementem w skali województwa i nie tylko.
Od tego momentu „Kierownikiem” została już do końca, nawet już nim nie będąc. Jeszcze do niedawna słychać było na stadionie: Pani „Kierownik” czy opłacone są już żółte karki, Pani „Kierownik” czy pismo o przełożeniu meczu już wysłano, Pani „Kierownik” czy dzwoniła Pani już do okręgu, itd.,
Niestety, w ostatnim czasie, zdrowie nie pozwalało Danieli zająć się wieloma sprawami, ale do końca starała się wykonywać swoje obowiązki.
Życie w sekcji i w klubie nie będzie już takie jak było. Pozostanie pustka i ciężkie chwile.
I choć dziś się żegnamy to wiemy, że spotkamy się znowu w Domu Pana.
Koleżanki i Koledzy z „MLKS TUCHOLANKA”