V MILA i TRÓJBÓJ SIŁOWY DLA KINGI I PAWŁA

16 lipca niewątpliwie przejdzie do historii tucholskiego sportu. W to niedzielne popołudnie na widowni zasiadł komplet kibiców aby dopingować i mobilizować do walki zarówno lekkoatletów biorących udział w V Mili Tucholskiej jak i siłaczy, którzy przyjechali na Trójbój Siłowy. Wszystko to pod hasłem CIŚNIEMY DLA PAWŁA I KINGI.  To właśnie z myślą o Kindze Kensik i Pawle Hoppe, organizatorzy postanowili połączyć siłę atletów z biegową gracją lekkoatletów. Ta dwójka walcząca o powrót do zdrowia, kiedyś sama spędzała mnóstwo czasu czy to na siłowni, czy na lekkoatletycznej bieżni.  Stąd pomysł wspólnej akcji zbierania środków na trudne i kosztowne leczenie.

To niezwykłe i pionierskie połączenie tak różnych dyscyplin sportu, okazało się rzeczywiście sportową mieszanką wybuchową. Eksplozja rozpoczęła się biegami dla dzieci, które kolejny już rok na dwóch dystansach (100 m. dzieci do lat 7 i 200 m. dzieci do lat 13) biegają po słodycze, ale co ważniejsze, po niejednokrotnie swój pierwszy sportowy medal, który zawisł na szyi każdego uczestnika biegowej zabawy.  Zaraz po tym, do boju przystąpili atleci, którzy instruowani przez specjalnego gościa imprezy Marcina Sendwickiego Kukaja, Mistrza Świata w kategorii strongman, mierzyli się podnosząc, wyciskając i biegając z dziesiątkami kilogramów. Tymczasem tuż obok toczyła się  ciekawa i emocjonująca rywalizacja na rzadko rozgrywanym podczas lekkoatletycznych zawodów dystansie 1 mili czyli 1609  m. Jak co roku Arek Wiśniewski zaprosił do biegania zawodniczki i zawodników z wielu kategorii. Swoimi biegowymi umiejętnościami pochwalić mogli się mieszkańcy Powiatu Tucholskiego, juniorzy i oczywiście zawodowi biegacze, którzy do Tucholi przyjeżdżają specjalnie na organizowaną od lat Tucholską Milę. A wszystko to oczywiście w kategorii  kobiet jak i mężczyzn. Znakomita pogoda sprawiła, że wszystko co działo się na pomostach z ciężarami oraz na bieżni lekkoatletycznej cieszyło setki kibiców, którzy nie żałowali zarówno wsparcia dla sportowców, ale co ważniejsze również dla Kingi i Pawła. Ostatecznie zebrano 4 tysiące złotych. Jak widać dobro też gościło na stadionie OS i R w Tucholi.

W tej sportowej rywalizacji na bieżni w najważniejszych biegach wieczoru wśród kobiet najszybciej jedną milę pokonała Aleksandra Brzezińska MKL Toruń (4:44,3), natomiast wśród mężczyzn Adrian Wyrzykiewicz PLKS Gwda Piła (4:24,2).

Szczególne podziękowania należą się Arkadiuszowi Wiśniewskiemu, który niezłomnie i z wielką determinacją od lat podtrzymuje tę piękną tradycję biegania w stolicy Borów Tucholskich 1 mili, dbając nie tylko o przyjazd profesjonalnych średniodystansowców, ale co ogromnie cenne, rozpalając w młodym pokoleniu  ogień, który miejmy nadzieję będzie płonął przez wiele, wiele lat pięknych sportowych karier, tak licznie biegającego najmłodszego pokolenia.

Ogromna wdzięczność również dla Karoliny Hoppe i Mikołaja Kensika, którzy z tak wielką pasją zaangażowali się w organizację I Trójboju Siłowego. Wierzymy, że wszystkie te starania przełożą się na zwycięstwo Kingi i Pawła.

Poniżej prezentujemy komplet wyników oraz fotograficzny przegląd niedzielnych wydarzeń.

KOMPLET WYNIKÓW V MILI TUCHOLSKIEJ

GALERIA ZDJĘĆ

 

 

Skip to content